"To może być Iwona". Policjant ujawnia mroczne szczegóły. Nie mógł dłużej milczeć
Sprawa Iwony Wieczorek mimo upływu lat i zaangażowania licznych służb wciąż nie została rozwiązana. Tymczasem głos w sprawie postanowił zabrać policjant związany ze śledztwem. Jego słowa budzą skrajne emocje.
Zaginięcie Iwony Wieczorek
Iwona Wieczorek zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku w Gdańsku, mając 19 lat. Wówczas wracała samotnie do domu z imprezy ze znajomymi w Sopocie. Ostatni raz została zarejestrowana przez monitoring ok. 4:12 rano, idąc promenadą nadmorską w stronę Jelitkowa. Miała przy sobie telefon, który przestał odpowiadać około godziny 4:00. Pomimo szeroko zakrojonych poszukiwań, licznych przeczesywań terenu i medialnego zainteresowania, nie odnaleziono żadnego potwierdzonego śladu po Iwonie.
Przełom w sprawie Iwony Wieczorek?
Sprawa od początku budziła wiele kontrowersji. Pojawiały się spekulacje o możliwym udziale osób trzecich, konflikcie między Iwoną a jej znajomymi, a także o błędach w początkowej fazie śledztwa. Media i internauci często skupiali się na analizie nagrań z monitoringu oraz relacjach świadków, jednak żaden trop nie doprowadził do przełomu. W 2021 roku śledztwo przejęło tzw. "Archiwum X", które wznowiło działania i weryfikację dowodów.
Do dziś los Iwony Wieczorek pozostaje nieznany, a jej zaginięcie to jedna z najbardziej tajemniczych spraw kryminalnych w Polsce. Mimo upływu lat sprawa wciąż budzi emocje i zainteresowanie opinii publicznej, a nowe wątki są co jakiś czas nagłaśniane, choć żaden nie przyniósł jednoznacznej odpowiedzi.
Policjant związany ze sprawą Iwony Wieczorek zabrał głos
Na kanale Super Expressu w serwisie YouTube pojawiła się rozmowa z policjantem zaangażowanym w sprawę zaginięcia Iwony Wieczorek.
Jeden z informatorów dziennikarzy przekazał taką informację, że kiedyś rozmawiał z jakimś policjantem z komendy wojewódzkiej w Gdańsku i ten w rozmowie mu powiedział, że zostało znalezione ciało nn kobiety — wyznał.
"Osoba NN" to skrót od łacińskiego "nomen nescio", czyli "imię nieznane". W tym kontekście oznacza osobę o nieustalonej tożsamości.
Zostało znalezione ciało nn kobiety, i że to może być Iwona, a już następnego dnia mu powiedział, że nie, to jest jakaś tam nn kobieta, w ogóle niezwiązana. Na tej podstawie został wysnuty wniosek, że ta pochowana nn kobieta to może być Iwona — skwitował.
Warto dodać, że jakiś czas temu w sieci zaczęły krążyć niepotwierdzone informacje, jakoby odnaleziono ciało Iwony, ale oznaczono je i pochowano jako nn. Słowa policjanta rzucają jednak nowe światło na tę hipotezę.
