Współpracował z TVP i TVN, teraz ukrywa się przed policją. Zrobił coś niewybaczalnego
Maciej Mroziewski jest poszukiwany listem gończym. Ma spędzić dwa lata w więzieniu. Mężczyzna wiele lat wykonywał zawód operatora, współpracował z największymi stacjami telewizyjnymi w Polsce. Kilka lat temu dopuścił się poważnego przestępstwa.
Maciej Mroziewski jest poszukiwany listem gończym
Cała sprawa miała swój początek kilka lat temu, kiedy mężczyzna spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Od tamtej pory przeciwko niemu jest prowadzone postępowanie, a dziś operator jest poszukiwany listem gończym. Dzieje się to na podstawie art. 178 §1 kk, co oznacza, że prowadził samochód w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem innych środków odurzających.
Informator “Faktu”, a prywatnie znajomy Macieja Mroziewskiego, zdradził, że sprawa potoczyła się w takim kierunku przede wszystkim z powodu lęku mężczyzny przed stawieniem się w sądzie.
Nowe informacje ws. Krzysztofa Dymińskiego. Prośba rodziny Wyłowienie ciała z Wisły oznacza koniec poszukiwań Krzysztofa Dymińskiego?On się po prostu bał. W końcu wziął jakiegoś adwokata, ale mecenas zlał sprawę i nic nie zrobił. Sąd się wkurzył i dał mu dwa lata na sztywno. A tak, w najgorszym razie, dostałby ośrodek półotwarty i dalej by pracował. I nie byłoby żadnej sensacji. Maciek doprowadził do tego, bo panicznie bał się pójść do więzienia. I dlatego teraz pójdzie do więzienia. Szkoda mi go, bo naprawdę jest bardzo zdolny - mówił informator dla “Faktu”.
Operator współpracował z największymi stacjami telewizyjnymi
Maciej Mroziewski pracował jako freelancer, czyli nie był oficjalnie zatrudniony w żadnym miejscu, a pracował w ramach różnych zleceń. Był znany jako osoba świetna w swoim fachu i znana w środowisku filmowym, bowiem zajmował się operatorką, a od czasu do czasu również montażem i udźwiękowieniem. Często współpracował z TVP i TVN, realizował przede wszystkim produkcje dokumentalne.
Po tym, jak jesienią 2022 roku policja próbowała odnaleźć Macieja Mroziewskiego w siedzibie krakowskiego TVP, ta oficjalnie zerwała współpracę z operatorem. Był to też moment, w którym telewizja publiczna dowiedziała się, że mężczyzna jest poszukiwany.
Kierowniczka produkcji powiedziała, że niestety Maćka nie możemy brać na zdjęcia. Bolało, bo robił gimbal (kamera ze specjalnym stabilizatorem — przyp. red.) i drona, a o takiego fachowca trudno — opowiada informator “Faktu”.
Znany operator jest poszukiwany
Macieja Mroziewskiego czeka kara dwóch lat pozbawienia wolności. List gończy wydał Sąd Rejonowy w Chorzowie, a poszukiwania prowadzi Komisariat Policji w Trzebini. Mężczyzna ostatnio mieszkał w miejscowości Młoszowa, a jego aktualne miejsce pobytu nie zostało ustalone. Funkcjonariusze proszą o wszelkie informacje, które mogą pomóc w odnalezieniu operatora i doprowadzenie go do zakładu karnego.
Według rysopisu poszukiwany jest mężczyzna o wzroście pomiędzy 181-185 centymetrów, o szczupłej, wysportowanej sylwetce i krótkich włosach w odcieniu ciemnego blondu. Maciej Mroziewski ma 38 lat, jasnoniebieskie oczy i nie posiada żadnych istotnych znaków szczególnych.