W ciągu ostatnich tygodni Polska żyje tragedią, jaka przydarzyła się 8-letniemu Kamilkowi z Częstochowy. Chłopiec został skatowany przez swojego ojczyma, a pomoc niestety przyszła za późno, skutkując wstrząsem pooparzeniowym, infekcją ogólnoustrojową, a ostatecznie niewydolnością wielonarządową. Chłopiec niestety zmarł nad ranem 8 maja. 13 maja odbył się pogrzeb Kamilka, na którym pojawiły się prawdziwe tłumy. W niedzielę natomiast ulicami Częstochowy przeszedł „marsz sprawiedliwości”.
Wiosna i lato to okres, kiedy zwykle więcej czasu spędzamy na świeżym powietrzu. Wówczas także jesteśmy bardziej narażeni na atak przeróżnych owadów, od natarczywych much, poprzez denerwujące komary, aż do bardzo groźnych kleszczy. Nie dość, że są dość małe i potrafią się wgryźć w naprawdę zaskakujące obszary ciała, więc łatwo je przeoczyć, a do tego mogą przenosić boreliozę. Na te pasożyty szczególnie trzeba zwracać uwagę u najmłodszych, ponieważ często spędzają dużo czasu na dworze bez odpowiedniego zabezpieczenia, nierzadko buszując wśród drzew i wysokich traw.
Od kilku tygodni Polacy żyją sprawa Kamilka z Częstochowy. Chłopiec przeżył tortury zadane mu przez ojczyma, a następnie przez kilka tygodni walczył o życie w szpitalu pod czujnym okiem lekarzy. Niestety ich wysiłki nie znalazły szczęśliwego zakończenia, a 8-latek zmarł nad ranem 8 maja.Wiele osób zastanawia się, jak to możliwe, że tyle czasu minęło, zanim chłopiec otrzymał pomoc i trafił do szpitala.
Walka o życie 8-letniego Kamilka z Częstochowy trwa i nie jest przesądzona. Mimo młodego wieku chłopiec przeszedł niewyobrażalne katusze, które zgotował mu ojczym. Miesiąc temu trafił do szpitala, wciąż znajduje się pod intensywną opieką lekarzy. Pracownik służby zdrowia zwraca uwagę na ważny problem. Podpowiada, na jakie zachowania u dzieci warto zwracać uwagę, by móc w porę zareagować na przemoc, której mogą doświadczać.
Pojawiły się nowe doniesienia o stanie zdrowia Kamilka z Częstochowy. Jego stan się nie poprawia. Wbrew temu, co twierdzili lekarze pod koniec kwietnia, chłopiec nie zostanie wybudzony w najbliższym czasie. Trwa walka o jego życie.Kamilek trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka już miesiąc temu. Dziecko znajdowało się w ciężkim stanie, na swoim ciele nosiło ślady długotrwałego maltretowania, za które odpowiada jego ojczym.
Osoby, które chcą zaistnieć na TikToku prześcigają się w szalonych pomysłach, które mają im pomóc w zyskaniu popularności. Pewien 19-latek postanowił więc publikować filmiki ukazujące jego relację z 76-latką. Mieli się nawet starać o dziecko.Nagrania szybko zyskały rozgłos, czemu zresztą trudno się dziwić. W końcu temat był wyjątkowo kontrowersyjny. Prawda wyszła jednak na jaw.
Przemek nie wytrzymał i postanowił założyć swój własny wątek na popularnym forum, w którym się żali. Nienawidzę swojej żony. Czekam, aż dziecko podrośnie i chcę się rozwieść, jej zachowanie doprowadza mnie do szału — napisał. Uważacie, że przesadza?Przemek wyżalił się na jednym z popularnych forów internetowych. Napisał o swojej trudnej sytuacji z żoną. Już nie może tego dłużej wytrzymać, gdy ich dziecko podrośnie, ma zamiar się rozwieść. Swoje zamiary obwieścił na forum.
W obecnych czasach, kiedy ludzie gonią za karierą, a czas upływa nieubłaganie, zdrady stają się czymś znacznie powszechniejszym. Jest to o tyle skomplikowane, że przyczyn może być mnóstwo, a tak czy inaczej, sprowadza się to do cierpienia jednej z osób. Zdradę niełatwo wybaczyć, zwłaszcza gdy towarzyszą jej jeszcze inne sekrety. Przekonała się o tym pewna żona.Żona dowiedziała się o zdradach męża, a jakby tego było mało, na jaw wyszła jeszcze inna tajemnica. Teraz okazało się, że ukrywał przede mną coś jeszcze – czytamy słowa kobiety na papilot.pl. Czy zdoła mu wybaczyć?